W 2017 roku zaczęłam na początku każdego roku zapisywać sobie 1-2 cele. Zaczęło się od mojego zdrowia. Bóle brzucha stały się nieznośne, a wszystkie badania były ok. Niestety, okazało się, że najprawdopodobniej to stres. Dla mnie oznaczało to, że muszę zwolnić, uspokoić się. Łatwo powiedzieć – myślałam uśmiechając się przez łzy.
Konkrety
Zapisałam w zeszycie “Chcę być spokojniejsza”. No, ale co to znaczy konkretnie? “To znaczy, że będę spokojnie odpowiadać na emocjonalne zachowania dzieci, męża, na sytuacje w pracy. Będę czuć w sobie spokój i pozbędę się bólów brzucha.”
No ok, ale po czym ja poznam, że cel jest zrealizowany? Zapisałam: “Będę spokojnie reagować na trudne dla mnie sytuacje, świadomie obserwować reakcje mojego ciała i rozpoznawać stresujące sytuacje.”
Motywacja? “Ogromna – mam już dość bólów brzucha i wybuchów złości.”
No i jak to wszystko wygląda? Da się to zrobić patrząc realistycznie? “Raczej tak, to zależy ode mnie i od mojej pracy nad sobą. Daję sobie rok.”
To, co zrobiłam to rozpisanie celu według schematu SMART.
Ale co to takiego SMART?
To skrót od:
S – Specific (Specyficzny): Cel musi być jednoznacznie określony i zrozumiały. Bez jasności co do tego, czego dokładnie chcemy osiągnąć, trudno jest skierować nasze wysiłki w odpowiednią stronę.
M – Measurable (Mierzalny): Cel musi być możliwy do zmierzenia. Określenie konkretnego wskaźnika pozwala nam ocenić postępy i sprawdzać, czy zmierzamy w dobrym kierunku.
A – Achievable (Osiągalny): Cel powinien być realny i możliwy do osiągnięcia. Wyznaczanie celów zbyt ambitnych może zniechęcić, dlatego ważne jest, aby były one challenging, ale jednocześnie realne.
R – Relevant (Relewantny): Cel musi być zgodny z naszymi wartościami i długoterminowymi planami. Wybierając cele, które naprawdę mają dla nas znaczenie, zwiększamy szanse na ich zrealizowanie.
T – Time-bound (Czasowy): Określenie terminu wykonania celu nadaje mu wyraźny ram czasowy. To motywuje do działania i pozwala uniknąć odkładania rzeczy na później.
Autonomia, Mistrzostwo i Cel
Badania, licznie opisywane przez Daniela Pinka w książce „Drive”, dowodzą, że aby realizacja celów była efektywna (a więc, aby zadziałała motywacja do ich realizacji), musimy mieć autonomię, musimy czuć potrzebę stawania się coraz lepszym w czymś, co ma znaczenie i określony cel.
Pink podkreśla, że motywacja ta objawia się w celach, które przekraczają indywidualne korzyści, w słowach, które wyrażają coś więcej niż własny interes, oraz w strategiach, które pozwalają nam dążyć do celu na własnych warunkach.
Rozpisywanie moich celów zgodnie ze schematem SMART pomogło mi zrozumieć, z czym się mierzę. Dodałam do tego jeszcze kilka kroków realizacji (m.in. uczestnictwo w kursie Mindfulness, wizyta u dietetyka, joga raz w tygodniu). Nie, nie udało mi się zrealizować celu w 100%. Natomiast na koniec roku zapisałam w podsumowaniu: “Jestem dużo spokojniejsza, potrafię obserwować reakcje mojego ciała na stres. Odkryłam przyczynę bólów brzucha i z pomocą dietetyk klinicznej ustaliłam dietę. Jest lepiej :)”
Zachęcam was do skorzystania z formularza SMART, który pomógł mi zdefiniować i osiągać cele. Link do formularza znajdziecie tutaj.